Z tymi starymi babami to też się kiedyś tak zastanawiałem.
Jadę rano autobusem numer 18 albo 5 ze Sławinka na uczelnę na Placu Litewskim w Lublinie, a w autobusie zawsze kupę starych bab siedzi. I tak codziennie rano. A wsziadałem na jednych z początkowych przystanków.
Dziwna sprawa. No i te zawsze pełne torby.
0 + - ! Canis77 26.05.2014, godz. 15.20 odpowiedz
Z tymi starymi babami to też się kiedyś tak zastanawiałem.
Jadę rano autobusem numer 18 albo 5 ze Sławinka na uczelnę na Placu Litewskim w Lublinie, a w autobusie zawsze kupę starych bab siedzi. I tak codziennie rano. A wsziadałem na jednych z początkowych przystanków.
Dziwna sprawa. No i te zawsze pełne torby.